Nie musisz być miła…

Dziś piszę głównie do kobiet, ponieważ to kobiety, jako “strażniczki domowego ogniska” bywają w potrzasku bycia miłą. Piszę też do mężczyzn, którzy nie lubią konfrontacji i unikają konfliktów. Do mężczyzn, których emocje są wtłaczane w społecznie nieakceptowalne ramy. Do fajnych gości. 

❤

Nie musisz być miła, gdy ktoś przekracza Twoje granice.
Nie musisz się uśmiechać, gdy ktoś doprowadza Cię do płaczu.
Nie musisz potakiwać, gdy ktoś chce Ci odebrać to, co dla Ciebie ważne.
Nie musisz udawać, że wszystko jest w porządku, gdy ktoś rani Ciebie i / lub Twoich bliskich.
Nie musisz być układna, gdy ktoś Cię okłamuje.
Nie musisz być empatyczna, gdy ktoś jest przemocowy.
Nie musisz być uległa w imię “wyższego celu”.
Nie musisz zagłuszać siebie, w imię współpracy.
Nie musisz godzić się na mobbing, bo ktoś jest silniejszy.
Nie musisz być cicho, bo ktoś powie że histeryzujesz.
Nie musisz być pełna zrozumienia, gdy ktoś Tobą manipuluje.
Nie musisz być miła z lęku, że ktoś zarzuci Ci, że miła nie jesteś.

Masz prawo się nie zgadzać.
Masz prawo wyrażać swoje zdanie.
Masz prawo stać w obronie swoich bliskich.
Masz prawo podnosić głos.
Masz prawo się unosić.
Masz prawo się złościć.
Masz prawo się wkurwić.
Masz prawo się sprzeciwiać.
Masz prawo stawiać granice.
Masz prawo mówić “nie”.
Masz prawo być w tym bezkompromisowa, twarda, ostra i silna.
Masz prawo nie wstydzić się swojej siły.
Masz prawo być delikatna jak kwiat o wschodzie słońca i mocna jak taran.
Masz prawo BYĆ taka jaka jesteś.
Masz prawo pokazywać to, co czujesz.

Nie musisz się tłumaczyć, że jesteś niemiła, za mało kobieca.
Nie musisz brać na siebie tego, że ktoś nie radzi sobie z Twoją mocą.
Nie musisz brać na siebie odpowiedzialności za “pomyślność” relacji, w której ktoś przekracza Ciebie fizycznie lub emocjonalnie.
Nie musisz wtłaczać siebie w gorset kobiecości uległej, spolegliwej, “tej co ma okres”, tej co nie może pokazać emocji, bo będzie wariatką.

Masz prawo być kobietą, która jest z siebie dumna.
Masz prawo być LWICĄ. I gryźć, gdy jest to potrzebne.

Z miłością.
Małgosia