Miłość

Czy zdajesz sobie sprawę, że miłość to nie uczucie, ale potrzeba?

Dlatego, gdy kochamy doświadczamy uczuć takich jak radość, energia, spełnienie, a nawet euforia. A gdy nie spełniamy potrzeby miłości doświadczamy smutku, żalu, rozczarowania, a nawet tęsknoty, która boli na poziomie ciała.

Miłość, gdy kochamy i miłość, gdy jesteśmy kochani uskrzydla nas i sprawia, że chce się nam żyć. Niestety, gdy nie jest obecna w naszym życiu, nasza codzienność jest szara, pozbawiona blasku, entuzjazmu i chęci, by żyć w pełni.

Czy zdajesz sobie sprawę, że Twój sposób doświadczania miłości ma swoje źródło w dzieciństwie? Czy zostałeś nauczony języka miłości, który Cię wspiera i Ci służy? Czy miłość do Ciebie była połączona z poczuciem bezpieczeństwa i akceptacji? Czy dzięki temu miałeś szansę nauczyć się kochać samą / samego siebie?

Miłość do siebie to podstawa budowania relacji. Jeśli kochasz siebie naturalnie, bez lęku, że miłość się wyczerpie, będziesz z lekkością kochać innych. Jeśli kochanie siebie nie wywołuje w Tobie poczucia winy i lęku, przed rozczarowaniem bliskich Ci osób, będziesz potrafiła / potrafił z lekkością dbać o siebie.

Spełniona potrzeba miłości to harmonia w życiu. To kochanie siebie, kochanie innych i przyjmowanie miłości. Aż chce się żyć, prawda?

5 1 głos
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
guest
1 Komentarz
Najnowsze
Najstarsze Najwięcej głosów
Opinie w linii
Zobacz wszystkie komentarze
Dominika
Dominika
1 rok temu

Też myślę że miłość to jest potrzeba. I na podstawowym poziomie i na tym najwyższym

Zapisz się na newsletter

Zajrzyj też na:

Więcej

Dzieci to ludzie.

❤ Dziś napiszę o tym, co już od dłuższego czasu bardzo mnie porusza, ale w czasie wakacji, podsycane różnymi kampaniami marketingowymi, porusza mnie jeszcze bardziej.

Lęk przed bliskością.

❤ Czy znasz to uczucie bycia z kimś, a jednocześnie przeświadczenia, że jesteś sama / sam? Poczucia, że pomiędzy Tobą, a drugą osobą jest niewidzialna

Współczułość

❤– Wszystko, tylko nie współczucie – słyszę czasem w czasie sesji terapeutycznych.– Nie chcę litości, “ojojczania” i mówienia, że jestem biedny.– Nie jestem ofiarą. Przecież

Wartość, a ocena.

❤ Każdego roku, w czasie zakończenia roku szkolnego obserwuję uczniów, którzy zakończyli swój kolejny etap edukacji. Jedni z nich są dumni i zadowoleni z siebie. Niektórzy